74. Tour de Pologne za nami

74. Tour de Pologne za nami

Najlepsi kolarze świata kontra ci, którzy dopiero marzą o wielkiej karierze. Do tego tłumy kibiców – oto przepis na udaną imprezę sportową światowego formatu. Tak właśnie wyglądał 74. Tour de Pologne. Na początku sierpnia na polskich szosach do walki ruszyli kolarze z najlepszych ekip świata.

 

Błyszczał Peter Sagan, dzisiaj już trzykrotny mistrz świata. Słowak jest dzisiaj największą gwiazdą peletonu. Przed laty zaczynał wielką karierę w Tour de Pologne, teraz wrócił i długo był na dobrej drodze do powtórzenia wyczynu z 2011 roku. Kibice z Polski trzymali kciuki za Rafała Majkę. Kolarz z Zegartowic, dwukrotny król gór Tour de France i trzeci kolarz Vuelta a Espana, też chciał powtórki na polskich szosach i celował w triumf jak w 2014 roku. Ostatecznie, po siedmiu dniach rywalizacji na ponad 1100-kilometrowej trasie, zabrakło mu dwóch sekund.

Najlepszym okazał się Belg Dylan Teuns. Młody, zdolny kolarz przyjechał do naszego kraju w wysokiej formie i potwierdził ogromny talent.

– To może być początek wielkiej kariery. Teuns ma wszystko, aby stać się kolejnym na liście tych, którzy pierwszy raz błysnęli u nas, a później pokazywali talent w wielu innych imprezach – mówił dyrektor generalny Tour de Pologne Czesław Lang i trudno się z nim nie zgodzić. Przed Belgiem błyszczeli u nas przecież choćby Alberto Contador, Marcel Kittel czy wspomniany Sagan.

Teuns wygrał wyścig przede wszystkim dzięki triumfowi na mecie trzeciego odcinka w Szczyrku. Później obronił koszulkę lidera Carrefour i nie dał się zgubić Majce, ani innym asom. – Dałem z siebie wszystko, bo naprawdę chciałem dać moim kibicom tę wygraną – mówił później Polak. Majka przystąpił do walki niedługo po wypadku przez który musiał wycofać się z Tour de France, ale pokazał kolejny raz, że jest wielkim wojownikiem. Tym razem nie wyszło, ale tacy kolarze nigdy się nie poddają, więc już teraz wielu zaciera ręce i czeka na kolejną edycję największej corocznej imprezy sportowej w naszym kraju. A w 2018 roku czeka wszystkich niezwykły wyścig. Będzie to 75. edycja, dokładnie 90 lat po pierwszym wyścigu i jednocześnie po raz 25. za organizację Tour de Pologne będzie odpowiadał Czesław Lang.

tekst: Michał Zieliński, Agata Lang
Zdjęcia: Szymon Gruchalski.
oraz  Archiwum LANGTEAM  i  Archiwum UEC

Share