Mierz wysoko! – wywiad z Marcinem Gortatem

Mierz wysoko! – wywiad z Marcinem Gortatem

Marcin Gortat jest jedynym Polakiem, który awansował do finału NBA. W wywiadzie dla DC Magazine opowiedział nam nie tylko o swoich początkach w sporcie – czyli co dała mu lekkoatletyka oraz piłka nożna, ale też o tym czym zajmuje się poza koszykówką i co łączy go z gastronomią!

Jak się mieszka w  Waszyngtonie? Czy mentalność mieszkańców, w związku z tym, że to stolica, jest inna niż w Orlando czy Phoenix?
Waszyngton jest bardzo interesujący. To miasto polityki, biznesu, silnych osobowości, kapitału. Można tu nawiązać mnóstwo wartościowych kontaktów. To zapewne drugie, po Nowym Jorku najbardziej energetyczne miejsce w Stanach. W Orlando i Phoenix życie toczy się w zupełnie innym tempie. Jest dużo spokojniej.

Sportowcem zostałeś z automatu, dlatego że rodzice byli sportowcami? Żadne inne zajęcia pozaszkolne nie pociągały Cię na tyle aby się nimi zainteresować?
Przykład rodziców, ich kariery sportowe zdefiniowały moje podejście do sportu. Stał się on moim pomysłem na życie, moją wizją przyszłości. Sport stanowił moje pozaszkolne zajęcia.

Będąc 10-letnim chłopcem zaczynałeś przygodę ze sportem, ale to nie była koszykówka…
Zacząłem od piłki nożnej i lekkiej atletyki. Te dyscypliny dały mi solidne fundamenty, zbudowały moją sprawność. Jako ciekawostkę mogę dodać, że przygotowujemy właśnie podobny program, którym od 2018 roku zostaną objęci uczniowie najmłodszych klas moich szkół.

(…)

Cały wywiad do przeczytania w drukowanej wersji DC.

Share